poniedziałek, 7 września 2015

Kapitan Kryzys i mały pomocnik cz.6

Czy to się kiedyś skończy? Czy Żółw Matejko już na stałe przykleił się do bohaterskiego Kapitana? Na to wygląda. I chociaż przyjaźń to czasami szorstka, to jednak na koniec dnia panowie dają sobie po klapsie i piją razem piwko przed TV na zgodę. Tak przynajmniej słyszałem. W dzisiejszym odcinku gościnnie inny Kapitan, ale możecie nie kojarzyć bo nie nasz tylko amerykański... Do zobaczenia niebawem!

poniedziałek, 3 sierpnia 2015

Kapitan Kryzys i mały pomocnik cz.5

To już piąty odcinek tego cyklu, a trzeci w którym pojawia się coraz bardziej popularny żółw Matejko. Wybaczcie spowolnienie cyklu publikacji na blogu, ale po primo- dogoniliśmy Przegląd Obrony Cywilnej, a jest to bardzo nieregularnie wychodzący miesięcznik, a po secundo mam mnóstwo innej komiksowej roboty. Bez dalszego smucenia- następny epizod zwierzęcej epopei! Nazwijmy go „Żółwi relatywizm".


wtorek, 30 czerwca 2015

Kapitan Kryzys i mały pomocnik cz.4

Po drodze dogoniliśmy cykl wydawniczy i jeszcze był epicki jak zawsze Bałtycki Festiwal Komiksu - stąd opóźnienie. Kolejny odcinek cyklu "zwierzęcego". Tym razem powraca ulubieniec tłumów Żółw Matejko!


poniedziałek, 15 czerwca 2015

Kapitan Kryzys i mały pomocnik cz.3

Dalszy ciąg nadganiania wydawniczego kalendarza Kapitana. Kolejny odcinek prezentujący perypetię Kapitana w poszukiwaniu idealnego pomocniczego zwierzaka. Dziś na tapecie żółw...


poniedziałek, 8 czerwca 2015

Kapitan Kryzys i mały pomocnik cz.2

Słowo się rzekło Kapitan szuka zwierzaka pomocnika... Czy jakoś tak leciało to przysłowie... W każdym razie prezentuję dziś 2 odcinek mini-serii Kapitana Kryzysa o jego perypetiach podczas poszukiwania idealnego zwierzaka-pomocnika. Następny odcinek za tydzień!


poniedziałek, 1 czerwca 2015

Kapitan Kryzys i mały pomocnik

Jakoś na początku tego roku miałem fazę, że lekko się z Kapitanem wypaliłem. Co jeszcze może robić? Jakie kataklizmy powstrzymać? Jak ma to zrobić skoro jest tylko gapowatym grubaskiem, bez super mocy, za to w obciachowym kaftanie? Te pytania zmiażdżyły mój łeb i dość powiedzieć, że w tym roku pojawił się pierwszy od lat numer POC-a bez odcinka Kapitana... Coś trzeba było zrobić, a biorąc pod uwagę również to, że zauważyłem dość znaczną poprawę w moim rysowaniu względem poprzednich produkcji wpadłem na taki oto pomysł- zrobię serię historii, które się ze sobą luźno łączą.  Dodatkowym wyróżnikiem niech będzie to, że od jakiegoś czasu mam na swoje produkcję całą stronę.
Teraz pozostało tylko wymyślić temat, który to wszystko połączy... A co jest fajniejsze od zwierzaczków? (Wiem, mnóstwo rzeczy...cycki? Alko? Cokolwiek?) Zatem postanowione rozpoczynam cykl, w którym Kapitan Kryzys szuka sobie zwierzaka pomocnika! Pierwszy odcinek tej niebagatelnej serii publikuję na blogu dziś. Następne do nadgonienia z cyklem wydawniczym POC-a co tydzień w poniedziałek! Stay tuned!



niedziela, 29 marca 2015

Do serca przez żoładek A.K.A. Polskie jabłka

Jak zwykle zapuściłem poletko blogowe... Trochę ostatnio ten Kapitan, poczciwy koleżka zszedł mi na dalszy plan. Nazbierało się zaległości, więc bez ogródek stary dobry Kryzys znalazł sposób na Putina. To prostsze niż się wszystkim wydawało...
Miłej lektury. Niedługo powrzucam inne zaległości, więc jak to mówią Amerykanie: "Stay tuned!"

piątek, 21 listopada 2014

KK vs Promocyjne wakacje


Wchodzę na bloga, patrzę - ostatnia aktualizacja sierpień... Trochę siara, zwłaszcza, że kilka odcinków od tamtej pory narysowałem. Jakoś się nie złożyło... To se wrzucę. A co? I do tego z ostatniego numeru POC-a. Miałem poczekać, aż przyjdzie z drukarni, ale z racji tego, że komentuje on w miarę aktualną (bo w naszym klimacie politycznym, który określiłbym jako kontynentalno-monsunowy, dziś aktualne żarty, jutro są już nie zrozumiałe) sytuację, a PKW teraz przykrywa wszystko. To rzucam. Klimat trochę depresyjny, jak i u mnie. Czytajcie, śmiejcie się, klikajcie "lubię to". Będzie mi miło.

piątek, 8 sierpnia 2014

25 lat wolności

Znów zapuściłem tego mojego biednego Kapitana... Taki już los ukochanych dzieci... Ale ostatnio sporo się dzieje, a ja mam sporo innych zajawkowych rzeczy, które robię, albo chociaż chciałbym.

Może odcinek nie tak już aktualny, ale w sumie obchody tej pięknej rocznicy powinny trwać cały rok. No to cyk!


Pozdro 600!

środa, 4 czerwca 2014

Kapitan Kryzys vs Dron



Ostygła już farba drukarska, na najnowszym numerze Przeglądu Obrony Cywilnej, więc bez poczucia nadwyrężenia czyjegoś zaufania wrzucam kolejny odcinek.
Najpierw małe pytanko- pamiętacie wojskowego drona za milion worków pieniędzy, który się zgubił? Jak nie to prasówka TU. No to dron "się znalazł" (LINK). Tylko jak to zawsze w mediach- nie do końca było to tak jak przedstawia to telewizja... 
Czasem Kapitan działa globalnie, czasem Kapitan działa lokalnie, ale przede wszystkim nienawidzi gołębi. W związku z tym zainstalował wymyślny system łapania tych obsrańców na swoim dachu, w myśl zasady "daj dobry przykład!". Co z tego wyniknęło? O tym akurat traktuje najnowszy odcinek, który polecam Waszej uwadze. Miłego!