poniedziałek, 1 czerwca 2015

Kapitan Kryzys i mały pomocnik

Jakoś na początku tego roku miałem fazę, że lekko się z Kapitanem wypaliłem. Co jeszcze może robić? Jakie kataklizmy powstrzymać? Jak ma to zrobić skoro jest tylko gapowatym grubaskiem, bez super mocy, za to w obciachowym kaftanie? Te pytania zmiażdżyły mój łeb i dość powiedzieć, że w tym roku pojawił się pierwszy od lat numer POC-a bez odcinka Kapitana... Coś trzeba było zrobić, a biorąc pod uwagę również to, że zauważyłem dość znaczną poprawę w moim rysowaniu względem poprzednich produkcji wpadłem na taki oto pomysł- zrobię serię historii, które się ze sobą luźno łączą.  Dodatkowym wyróżnikiem niech będzie to, że od jakiegoś czasu mam na swoje produkcję całą stronę.
Teraz pozostało tylko wymyślić temat, który to wszystko połączy... A co jest fajniejsze od zwierzaczków? (Wiem, mnóstwo rzeczy...cycki? Alko? Cokolwiek?) Zatem postanowione rozpoczynam cykl, w którym Kapitan Kryzys szuka sobie zwierzaka pomocnika! Pierwszy odcinek tej niebagatelnej serii publikuję na blogu dziś. Następne do nadgonienia z cyklem wydawniczym POC-a co tydzień w poniedziałek! Stay tuned!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz